Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej - Bydgoszcz

Adres: Toruńska 174a, 85-844 Bydgoszcz, Polska.
Telefon: 525822705.
Strona internetowa: zdmikp.bydgoszcz.pl.
Specjalności: Wydział komunikacji, Budowa dróg.
Inne ważne informacje: Parking dostępny dla osób na wózkach, Wejście dostępne dla osób na wózkach.
Opinie: Ta firma ma 947 recenzji na Google My Business.
Średnia opinia: 1.8/5.

Lokalizacja Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej znajduje się w Bydgoszczy przy Toruńskiej 174a. Jest to istotna instytucja miejska, odpowiedzialna za budowę i utrzymanie dróg, a także za komunikację publiczną w mieście.

Specjalnością tej instytucji są wydział komunikacji oraz budowa dróg. Dlatego, jeśli szukasz informacji na temat tych kwestii, Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej jest właściwym adresem.

Instytucja ta oferuje także parking dostępny dla osób na wózkach inwalidzkich oraz wejście dostępne dla tej grupy osób. To świadczy o troskliwości i przyjaznym podejściu tej instytucji wobec osób z niepełnosprawnościami.

Na stronie internetowej Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej można znaleźć wiele cennych informacji i dokumentów, w tym regulaminy i plany rozwoju komunikacji miejskiej.

Warto też zwrócić uwagę na fakt, że ta firma ma 947 recenzji na Google My Business. Średnia ocena tych recenzji wynosi 1.8/5, co wskazuje na potrzebę poprawy jakości usług.

Mimo to, rekomendujemy skontaktować się z Zarządem Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej, jeśli szukasz informacji na temat komunikacji miejskiej lub budowy dróg w Bydgoszczy. Możesz to zrobić przez numer telefonu 525822705 lub za pośrednictwem ich strony internetowej.

Recenzje dla Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej - Bydgoszcz
Anna Kubizna
1/5

Chciałbym zgłosić skargę na zachowanie kierowcy tramwaju linii 10, który prowadził pojazd w dniu 17 września godzina 13.38 (326)na trasie kierunek Las Gdański . Podczas próby zakupu biletu okazało się, że terminal płatniczy do kart nie działał. Kierowca w grubiański sposób odmówił jednak sprzedaży biletu w innej formie, sugerując, że bilet można kupić w sklepie.

Uważam takie zachowanie za niezgodne z zasadami obsługi pasażerów. Odmowa sprzedaży biletu w alternatywny sposób naraziła mnie na stres oraz potencjalne konsekwencje braku biletu w przypadku kontroli.

Proszę o podjęcie odpowiednich działań w celu uniknięcia podobnych sytuacji w przyszłości.

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej - Bydgoszcz
Jad Rog
1/5

Dzisiaj w niedzielę tj. 29.09.2024 godzinie 11.42 na ulicy Makwarta przechodziłam na zielonych światłach i gdybym nie odskoczyła rozjechałby mnie autobus linii 55. Jestem w szoku. Zrobiłam zdjęcie z lokalizacją. (Jakimś cudem). Przesyłam w załączeniu dwa. Widoczna jest rejestracja. Dziękuję młodemu mężczyźnie (pasażerowi) który wysiadł z tego autobusu i zainteresował się moim stanem.
Zdjęcia posiadają lokalizację i czas zdarzenia.Dziękuję bardzo konsultantowi firmy Infolinii Mobilis za szybką interwencję.

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej - Bydgoszcz
Kasia
1/5

Chciałam złożyć skargę na kierowcę, który jezdzil linia nocną 32N. Kurs o godz 1 44 z przystanku ul. Jaruzyńska w niedzielę 12 stycznia prawdopodobnie nr boczny 817.Bieglismy z mężem na autobus. Mąż dobiegł pierwszy i stanął na stopniu, żeby kierowca nie odjechał zanim ja dobiegnę. Nagle kierowca zaczął zamykać drzwi i mąż szybko zszedł że stopnia. Kierowca doskonale widział cała sytuację w lusterku i bezczelnie celowo zamknął drzwi i odjechał. Kolejny autobus mieliśmy dopiero za godzinę. Powinien za to bezczelne zachowanie ponieść konsekwencje. Brak slow.

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej - Bydgoszcz
Marzena
1/5

Kto ustala rozkład jazdy? Na przystanku Glinki pętla po godzinie 14:08 jest długie oczekiwanie na kolejny tramwaj który jedzie dopiero po 15 minutach . Ludzie po pracy chcą mieć w godzinach szczytu częste odjazdy z pętli . Po takiej przerwie tramwaje są przepełnione ludzie są ściśnieci jak "Sardynki w konserwie .

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej - Bydgoszcz
Justyna
1/5

MZK , jednym słowem "porażka " , wracając autobusem nocnym i chcąc zakupić bilet w biletomacie , wyskakuje mi ZDM zablokowało mi karte płatnicza. ( zaznaczę ze pieniądze na koncie były).Po pierwsze jestem pewna , że nikt z nich nie ma prawa blokować karty płatniczej ( beż żadnego nakazu ) , po drugie robią sobie kiedy chcą, rozliczenie za bilet , a później nie wiadomo skąd nie opłacony. Mojej córce najpierw zabierają z kilka złotych, a dzien później oddają również kilka . I tak MZK wzbogaca się, bo człowiek nie liczy ile w miesiacu kupił sobie biletów, a oni rozliczają jak chcą. Pani z MZK poinformowała mnie ze "Mannica" odpowiada że rozliczenia , ale zaznaczyłam że oni pracują dla MZK i ja nie jeżdżę w "Mennicy " tylko w MZK .. To jest moja firma przewozowa , i to oni powinni dołożyć wszelkich starań by takie sytuacje nie miały miejsca

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej - Bydgoszcz
Bu Bu
1/5

W wielkim skrocie drogi dziurawe, miasto rozkopane i zakorkowane, komunikacja miejska leży a mosty i wiadukty się sypią. Do tego źle ułożone rozkłady jazdy. Tramwaje nie mają priorytetu a autobusy stoją w korkach więc są opóźnione albo nie przyjezdzaja wcale. Oni działają na szkodę miasta!

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej - Bydgoszcz
biAlakoSzulka
1/5

W ciągu ostatniego miesiąca mam nieprzyjemność jeździć liniami 62/ 56 z nakielskiej do miasta. Częstotliwość nieprzyjchania autobusu częściej się zdaża niż aby przyjechał. Jeden 62 nie przyjechał a dobra poczeka się 10 min na 56 który potem też nie przyjechał, dobrze że mamy linie międzymiastowe które jeżdżą i na nie trzeba się nastawiać. Rozumiem raz ale codziennie. Już nie wspominać, że autobusu nigdy nie na na czas spoNienie 5-7 min to norma.

Zarząd Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej - Bydgoszcz
MS
1/5

0/5* byłoby jedyną słuszną oceną.
Jesteście bandą niekompetentnych ignorantów czyhających na jakąkolwiek możliwość złapania pasażerów i ściągnięcie z nich kasy.
Zgadza się, są tacy, co naginają zasady, lecz tym razem zagraliście nie fair.
Zero argumentów, zero poświadczeń, zero dowodów na brak biletów (haha BA! bilety były zakupione, ale śmieć uznał, że po 'przejechaniu przystanku'), zero jakiejkolwiek możliwości, aby odwołać się od niesłusznie wystawionego mandatu na podstawie pomówień przez kanarów, mimo iż tego samego dnia również zakupiłem bilety co jest idealnym dowodem na mą uczciwość.

Wypchajcie się tą kasą.

Szkoda tylko, że porady prawne i sprawy sądowe są tak kosztowne...

Ludzie, jak możecie to taxi lub jak ja rowerem, omijajcie to goowno szerokim łukiem.

Go up