Ośrodek Terapii Nerwic dla Dzieci i Młodzieży - Orzesze

Lena S.

kurde jak patrzę na te opinie to szok że aż tak się tam zmieniło, byłam tam w 2020 jak miesiąc przed moimi 10 urodzinami i tak szczerze jedzenie było dobre tylko ta opieka lecznicza w ciągu 2 tygodni byłam tylko na 1 spotkaniu z psychologiem terapeutom, nauka była też super, przestrzeń natury też piękna i fajnie że jest bo można pójść na spacer, taka prawda że nie pilnowali tam jakoś bardzo i 2 osoby uciekły z tamtąd. ludzie z którymi tam czas spędziłam, szczerze do nich bym tylko wróciła

Weronika K.

Drodzy rodzice jeśli chcecie pomocy dla waszego dziecka to nie to miejsce.
Do ośrodka trafiłam w marcu 2020 roku mając 11 lat. Przebywałam tam mniej niż 3 miesiące a wypis jaki dostałam do teraz mnie rozśmiesza.
Bardzo dużo dzieci w tym miejscu się okalecza i widzą to młode osoby które niestety ale mogą połapać to myśląc, że pomoże. Sama jestem tego przykładem, na wypisie napisane: "Chciała być jak inni". Niestety ale z tymi problemami mierzyłam się ponad 3 lata.
Nie interesowało ich, że jedna dziewczyna jest wege i nie je ryb ale i tak ją dostała.
Okropne miejsce

Gaba

Byłam tam nie całe 2 lata temu . Miłe pielęgniarki ale słabi lekarze. Doceniam panią Dorotę za dawanie mi w nocy magnezu. Te miejsce mi nie pomogło. Mam do niego uwagę taką że mogłabym wyjść z depresji gdyby nie tak gwałtowne odstawienie leków . Po tyg . A nie miesiącu . Ps . Pozdrawiam

Alicja N.

W ośrodku byłam 3 miesiące wyszłam z tamtąd tydzień temu. Drodzy rodzice jeśli chcecie dobrze dla swojego dziecka to go tam nie dawajcie. Jedyne co spotkało mnie tam dobrego to niektórzy ludzie którzy umilili mi ten pobyt. Jest bardzo dużo samookaleczeń, psycholodzy wmawiają ci coś co nie jest prawdą a jak czegoś nie będziesz chciała zrobić masz brak telefonu na 3 dni. Musisz patrzeć na to co robisz bo w każdej chwili mogą ci przedłużyć termin. Szczerze nie polecam.

Krystian X. B.

Byłem w ośrodku 6 miesięcy ale uważam że to był dobrze spędzony czas osobiście podobało mi się grzyby dało się cofnąć czas to bym wrócił z nowymi doświadczeniami jeszcze raz mega dobrze spędzony czas oraz nowych doświadczeń życiowych.

Milena P.

Ogólnie miejsce jest okej jestem tu 3,5 miesiąca wychowawcy starają się nam jak najbardziej umilić czas spędzony tutaj nauczyciele są wyrozumiali. Jeśli chodzi o wady to jedzenie jest nie dobre jak to na NFZ oraz niektórzy wychowawcy i terapeuci są homofobami. Terapeuci zwracają uwagę na to czy np. jemy lub samookaleczamy się.

Aleksandra

chomiki na obiad i wodniste spaghetti ale hustawki macie spoko ps zostawilam tam moj kubek z madoka 🙁

J. K.

Rodzicu! Jeśli chcesz pomóc swojemu dziecku.. ten ośrodek jest najgorszym wyborem.
Chciałbym podzielić się moją negatywną opinią na temat ów ośrodka, gdzie moje dziecko, przebywało w nim przez niespełna miesiąc.
Niestety, moja ogólna ocena doświadczeń z tym miejscem jest bardzo negatywna z kilku powodów:
Brak profesjonalizmu personelu.
Wielokrotnie odwiedzając moje dziecko, sugerowało mi że stamtąd ucieknie!
(pocieszałam płacząca, chodząca za mną dziewczynkę która była pozostawiona sama sobie( dziecko miało ok 7-9 lat) ) nikt się tym nie przejmował nie zauważał że z nią rozmawiam! )
Stan mojego dziecka, pogarszał się...równią pochyła w dół!
Po ok 3 tyg.. mój syn został wyrzucony z ośrodka! Ponieważ nie stosował się do zasad!!!
(Dostałam tel, że mam go odebrać teraz!
Stał i czekał na mnie przy drzwiach z walizka. )
Dzieci tam!... okaleczają się notorycznie!
Inne to widzą i naśladują myśląc że znajdą ulgę w cierpieniu!
Dzieci zamykane są w izolatkach.
Jedzenie to już kolejny aspekt nie do przyjęcia(...)

Myślałam, że są tam ludzie którzy potrafią i chcą wspierać dzieci i rodziców w z problemami ...niestety, nie zauważyłam żadnych pozytywnych zmian w stanie mojego dziecka. Wręcz przeciwnie, w niektórych aspektach zauważyłam pogorszenie objawów. Minęły niespełna 3 lata od pobytu.
Uznałam, że podzielę się swoją opinią by inni rodzice mieli świadomość (...)

---

Proszę dostosować treść do swojej sytuacji i wprowadzić odpowiednie dane.